Od kiedy wróciłam z Indonezji moje najdalsze wycieczki to te, do rodzinnego Sopotu. Straciłam gdzieś poczucie czasu, poczucie wolności które mi towarzyszyło podczas zeszłego roku, poczucie sensu i spełnienia. …
-
-
Kuala Lumpur było naszym przystankiem na drodze do Kambodży, postanowiliśmy trochę przedłużyć przesiadkę i zobaczyć stolicę, która sama o sobie mówi, że jest „sercem Azji”.…
-
Nie mogę zrozumieć, dlaczego w Europie jest taka niechęć do ludzi o ciemniejszym odcieniu skóry. Mamy w sobie zakorzenione wyobrażenie o tym, jak jest, mimo że nigdy tego „jest” nie widzieliśmy. Z uporem maniaka…
-
Nie boję się latać. Moje pierwsze samolotowe doświadczenie szybko zweryfikowało fakt, że bać się zwyczajnie nie mogę. Dzisiaj o mojej sztuce latania, czyli jak od przestraszonej nastolatki pozostawionej samej sobie, doszłam do samolotowej wprawy…
-
Jeżeli siedzisz z przewodnikiem na kanapie, nie pojedziesz dalej, niż na koniec rozdziału.…
-
Na Bali leciałam z przekonaniem, że na pewno będzie cudownie, bo dla większości Indonezja = Bali. Bali jest jak samoistny byt, jak coś na co każdy czeka, jak raj. Każdy o nim marzy, każdy…
-
Zdałam egzamin na prawo jazdy ładnych parę lat temu, gdzieś tak z siedem dokładnie. Po kilku latach jeżdżenia miałam poczucie, że jestem całkiem dobrym kierowcą, znam przepisy, jeżdżę nie najszybciej, ale za to bezpiecznie.…